piątek, 16 października 2009

Zgapiaczka jestem :)

Przyznaje się bez bicia,że jestem zgapiaczką :)))
Zapoczątkowała wszystko Gazynia (zwana -słusznie- mistrzynią maszyny do szycia),potem następne mogłyśmy podziwiać u Sabinki,a ostatnio jeszcze pokazała nam swoje .Mowa oczywiście o podkładkach np.po talerze,kubki itp.
Moje natomiast wyglądają skromniutko:

Tym razem materiał kupiłam(nic takiego co by mi pasowało kolorystycznie do kuchni już na stryszku nie znalazłam).Ocieplinkę zamówiłam i przyszła mi błyskawicznie.Czwartkowy wieczór spędziłam więc przy maszynie.


Każda podkładka jest prawie,że inna.Początkowo wykroiłam 4 sztuki.Jednak ,gdy szyłam już ostatnią pomyślałam ,że przecież mama je z nami obiady i musi być 5 podkładek.szybko więc naszykowałam i uszyłam 5.

Mają być pod talerze,ale na pewno jeszcze nie jedną uszyję.
Dzisiaj miałam dzień "bez robótkowy",jutro też będzie podobnie,bo jedziemy do mojej siostry do Zabrza (ok.130km. od nas)
***
Spotkał mnie zaszczyt !Dostałam wyróżnienie od Tamary,a jakiś czas temu też od Agnieszki.
Dziewczyny!!Ogromnie Wam dziękuję!

1. opublikuj znaczek na swoim blogu z komentarzem zachęcającym i linkiem do osoby od której go otrzymałaś
2. przekaż go do 10 osób z prośbą o opublikowaniu zasad.
3. osoby, które odbiorą znaczek proszone są o zostawienie komentarza.
***
Aby formalności stało się za dość,ja też wyróżnię(chodź dużo więcej by ich było niż 10)
***
Za oknem u nie nadal zimowo:(((.nie jestem tym zachwycona,prace się odciągają.Mam nadzieję,że jeszcze zrobi się ciepło muszę przecież zrobić porządki na cmentarzu,umyć okna (zdążyłam tylko jedno umyć),nie lubię robić wszystko na ostatnią godzinę.



9 komentarzy:

  1. Dziękuje pięknie za wyróżnienie, jest mi bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uleńko dziękuję bardzo za wyróznienie .
    Podkładki super.
    Ja już też mam na koncie pod talerze, ale ciut źle zrobiłam, mam nadzieję ,że następne moje będą lepsze, no ale ,żeby się nauczyć coś trzeba popsuć (O:
    Pozdrawiam.
    Pogoda niestety nie dopisuje, mnie też czeka to samo co Ciebie, a cały czas pada, na dodatek chorzy :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za wyróznienie Ulenko.Podkładki skromne ale ładne.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję za wyróżnienie,bardzo mi się podobają Twoje podkładki.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. też kiedyś chce sobie uszyć takie podkładki :), Twoje Ulcia są fajowe, dziękuję bardzo za wyróżnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za wyróżnienie!Już się ustosunkowałam:)Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj,bardzo ładne te podkładki :) też bym chciał takie :) ale niestety ja z maszyną do szycia nie jestem zaprzyjażniony :(To już wyższa szkoła jazdy jak sie to mówi :)nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  8. Uleńko dziękuję Ci z całego serca! Przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale nie wyrabiam się z niczym, wciąż mam tyły...

    OdpowiedzUsuń