Skończyłam cytrynki!Muszę przyznać,że hafcik podoba mi się i nie wykluczone ,że jeszcze go kiedyś zrobię i oprawię w ramkę.
Tak wyglądają xxx cytrynki:
Tak wyglądają xxx cytrynki:


Materiał granatowy jest oczywiście znaleziony gdzieś na strychu(nie widać tego zbytnio na zdjęciu,ale jest on cieniowany)

W środku jest wszyta podszewka.Można ją nosić na ramię lub w ręce.
Jak Wam się podoba?Jest to moje pierwsze tego typu dzieło i raczej jestem zadowolona.
Bardzo ładna torba. Na zakupy jak znalazł
OdpowiedzUsuńŚliczna torba!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna torba! Jak się to mówi: "Szacun" :D Udanych zakupów życzę :) Pzdr :*
OdpowiedzUsuńWłasna .. i do tego ekologiczna torba, super :) jeszcze na dodatek umiesz hafciareczko szyć ..
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam!No właśnie-torba ekologiczna-nie mam jeszcze takiej no to aby ją własnoręcznie uszyć to był dobry pomysł.A szyć to dopiero się uczę
OdpowiedzUsuńPodoba się,tym bardziej że z szyciem to u mnie na bakier:)
OdpowiedzUsuń