Ostatnio nic większego nie xxx.Jedno biscornu które zrobiłam ostatnio dla moich sióstr już jest u nowej właścicielki.Kilka dni temu była u nas Beata i patrzyła z zachwytem na mój skromny prezencik,stwierdziła"Będzie mi pasował do kuchni :) "
Drugie biscornu czeka więc teraz niecierpliwie na nową właścicielkę Asię:)
Tak jak pisałam dla siebie też zrobiłam!Trochę to trwało,bo zaczęłam w sobotę,a skończyłam przyszywać perełki dopiero dzisiaj (masakra,żeby takie maleństwo robić aż 5 dni) to dowodzi tylko temu ile ja mam czasu na swoje hobby obecnie :(
***
Oto mój igielniczek:
ponieważ moja kuchnia jest już od tygodnia pomalowana na śliczny kolor:"pole słoneczników" biscorny jest w pasujących do niej kolorkach.
i druga strona..
***
Kuchnia nasza czeka z nie cierpliwością na meble(dzisiaj mija "ustawowe " 6 tygodni...zobaczymy jak długo jeszcze przyjdzie mi czkać:(
***
w planie mam uszyć sobie rękawice kuchenne,mam ładniutką cieniowaną mulinę-fioletową i chciała bym właśnie nią xxx jakiś wzorek jedno kolorowy.I tutaj prośba do Was:
Ma ktoś na oku nieduży wzorek jedno kolorowy ,co by go można umieścić na rękawicy kuchennej ???
Cudowny biscornik.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie www.robotkikatarzynki.blog.onet.pl
Ulcia śliczne biscornu, też kiedyś takie wyszyłam (było, to moje pierwsze) :), ja niestety nie mam żadnego takiego wzorku, chyba, że byś dokładniej określiła co chcesz :)
OdpowiedzUsuńŚliczności.Może i ja kiedyś się skuszę na zrobienie tego cuda:)
OdpowiedzUsuńSłodki , wiosenny i delikatny:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia słoneczne:)
Piękny igielniczek :) Wbrew pozorom zrobienie takiego cudeńka zajmuje trochę czasu :)
OdpowiedzUsuń